[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Ostrzegaem pana, senatorze - warkn Ed.- Jeszcze sowo o jedzeniu i cadrog do Kalifornii przebdzie pan autostopem.Gdy pofadowan tras zbliali si ju do Albuquerque, Peter Kaiser zapyta:- Ed, moe przesid si za kierownic? Z przyjemnoci poprowadz samochód.Ed przetar zmczone oczy.- Wci nie jestem pewien, czy mog ci ufa - powiedzia.- Có, nawet jeli nie moesz, nie moesz te nie spa przez ca noc.- On ma racj, Ed - wtrcia Della.- Bd go pilnowaa.- W porzdku - zgodzi si Ed.- Ale.- Ale?Ed wycign rk do tyu i powiedzia:- Ale oddaj mi mój rewolwer, Peter, dobrze?- Twój rewolwer? - Peter bardzo si zdziwi.- Nie mam twojego rewolweru.- Chcesz mi wmówi, e nie wycigne go spod mojego siedzenia? Tylko tymiae ku temu okazj.- Przysigam, e nie ruszaem adnego rewolweru.O czym ty mówisz? Chcesz mnieprzeszuka?Ed odwróci gow.- A pan, senatorze? Moe pan go ma?Shearson zaszczyci go tylko krótkim przeczcym ruchem gowy, który miaznaczy, eby Ed si od niego odczepi.Broni senatora byy wycznie jegopolityczne wpywy.- W porzdku - westchn Ed i wczy prawy kierunkowskaz, dajc zna, ezjeda na pobocze.- Poprowad t maszyn, Peter.Trzy godziny, prosto drognumer 66.Nie zatrzymuj si pod adnym pozorem, chyba e ujrzysz opuszczonysamochód w stanie na tyle dobrym, e bdziemy go mogli posa do Carlssonów.Peter Kaiser przesiad si na fotel kierowcy, a Ed usadowi si z tyu, obokShearsona Jonesa.- Bd panu wdziczny, jeli zwalczy pan pokus zoenia gowy na moim brzuchupodczas snu - powiedzia Shearson.- Myl, e nie bd mia z tym problemu - odpar Ed i zrobi sobie poduszk zjakiego duego rcznika.Podczas gdy Peter Kaiser prowadzi samochód ciemn, wymar drog, Ed lea natylnym siedzeniu z otwartymi oczami, niezdolny do snu.Szok spowodowanymierci Dysona Kane'a dopiero teraz sprawi, e zacz dre, jakby ktopotrzsa nim, eby co zrozumia.Póniej zacz zapada w kilkuminutowe drzemki, a za kadym razem miakrótkotrwae, koszmarne sny, przesuwajce mu si przed oczami obrazy, jak zestrasznego, groteskowego karnawau: Dom w South Burlington poncy jasnymogniem.Willard Noakes, w ciemnoci osuwajcy si na ziemi.I Dyson Kanelecy na czarnym asfalcie z gow w kauy krwi, tylko e to nie bya krew, akawaki czerwonego papieru, i gdy Ed podszed bliej, Dyson uniós gow ipopatrzy na niego z gupim, idiotycznym umiechem.W pierwszych promieniach soca wstajcego za konwojem, ponad Zuni Mountains,natknli si na opuszczonego biaego pontiaca.Jedne z drzwiczek mia otwarte,a w stacyjce wci tkwi kluczyk.Nie byo adnego ladu po kierowcy.ModyDave Morton, syn Olafa Mortona, na ochotnika zdecydowa si wróci do Tucumcarii zabra pozostawion tam siódemk.Blady, nie ogolony, Ed przestrzeg go:- Uwaaj na siebie, rozumiesz? Jeli tylko natkniesz si na jak przeszkod,wracaj czym prdzej do nas.Teraz ruszymy przed siebie bardzo powoli i zrobimydwugodzinn przerw opodal jeziora Havasu.Póniej ju z normaln szybkociruszymy do Kalifornii, z tob czy bez ciebie.- Rozumiem - odpar Dave.Oczy ukryte mia za lustrzanymi okularami.Wsiad dopontiaca, zawróci i pogna na wschód.- W porzdku - mrukn Ed.- Teraz nasza kolej.Ruszamy.Niezadowolony Shearson popatrzy na niego i powiedzia:- Rozumiem, e nie ma znów szansy na spokojne niadanie.A przecie moglibymyzje chociaby puszk roladek.Ed popatrzy na niego z lekkim rozbawieniem.- Widz, e paskie gusta powoli przystosowuj si do sytuacji, senatorze -powiedzia.- Za dwadziecia cztery godziny bdzie pan ju tylko ni ofrytkach z majonezem -doda, wskakujc do samochodu.ROZDZIA XIISobota bya pierwszym dniem kompletnego upadku spoeczestwa StanówZjednoczonych.Miliony ludzi, którzy do tej pory posilali si do syta dwa, trzyrazy dziennie, nie jado naleycie ju od trzech dni.Wci wykazywali na tylesiln wol, aby nie otwiera puszek, które mogy by zatrute jademkiebasianym, ale prawie wcale nie martwili si tym, e artykuy zboowe mogby zakaone promieniotwórczym kobaltem-60.Byli tak przekonani, e w kocujaka sia wybawi kraj z ogromnego kryzysu, i nie przejmowali sikoniecznoci racjonowania dostpnej ywnoci.Z pewnoci z kryzysu mona by wyj, gdyby bandyckie napady, grabiee ipodpalenia w miastach i na terenach wiejskich nie przybray tak kolosalnychrozmiarów, gdyby Gwardia Narodowa i armia byy w stanie zapanowa nad chaosem idoprowadzi do racjonalnego wykorzystania zapasów.Niestety, gód i strachamay wszelkie bariery, pkay wszelkie spoiwa, które scalay Amerykanów wjeden naród.Braterstwo, Ex Pluribus Unum, byo luksusem, na który mona byosobie pozwoli jedynie w dobrobycie.Obecnie kada rasa, kada grupa etniczna ispoeczna zamykaa si w sobie i w cigu kilku dni spoeczestwo USAnieodwoalnie si podzielio.W sobot po poudniu, ogaszajc stan Nowy Jork stref dziaa wojennych -dziewity stan w cigu ostatnich dwóch dni - wiceprezydent powiedzia:"Dwadziecia lat walki o prawa obywatelskie lego w gruzach w cigu dwudziestuminut i pami o nich nigdy ju nie powróci".Doda, e ci ludzie, którzy musz dzisiaj umiera, piecztuj sw miercistraszliwy fakt, e John Kennedy i Martin Luther King zginli na próno.Mimo i komunikacja pomidzy poszczególnymi stanami zamara niemal cakowicie,a i czno telefoniczna coraz bardziej szwankowaa, udao si ustali, e wpitkow noc z powodu zatrucia jadem kiebasianym zmaro przynajmniej dwa dotrzech tysicy Amerykanów.Co najgorsze, gód zdawa si nadgryza morale si zbrojnych.onierze ze 101dywizji powietrznej, stacjonujcej w Fort Campbell w stanie Kentucky odmówiliwspópracy z Gwardi Narodow w Lexington, dopóki nie otrzymaj zalegych racjiywnociowych.Liczeni na setki dezerterzy, wielu z nich uzbrojonych, urzdziliwielki wiec protestacyjny.Piciu onierzy z 3 Puku Kawalerii zostaozastrzelonych w Fort Bliss w stanie Teksas, za usiowanie porwania czogu
[ Pobierz całość w formacie PDF ]