Kostova Elizabeth Historyk

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.�Wczoraj rano jeszcze tam by�y - powiedzia�a powoli, jakby odk�a-da�a bro� i przygotowywa�a si� do rozmowy.- Najpierw szuka�am podhas�em �Dracula�.Znalaz�am jedn� fiszk�.Poszuka�am zatem innychprac Stokera.Znalaz�am kilka pozycji, w tym Dracul�".Kelner postawi� przed nami fili�anki z kaw� i kobieta odruchowosi�gn�a po naczynie.Zat�skni�em gwa�townie za Rossim, który zawsze,z niewyobra�aln� go�cinno�ci�, cz�stowa� mnie kaw� o ca�e niebo lepsz�ni� ta.Och, ile� pyta� mia�em do tej dziwnej, m�odej kobiety.�Kto� najwyra�niej nie chce, by pani.ja.ktokolwiek zajmowa� si�t� ksi��k�" - powiedzia�em cichym, spokojnym g�osem, wpatruj�c si�w jej twarz.�Nigdy jeszcze nie s�ysza�am wi�kszej g�upoty" - odrzek�a szorstko,wsypa�a do fili�anki cukier i zacz�a miesza� kaw�.Ale wcale nie sprawia�a wra�enia do ko�ca przekonanej, a ja nacis-ka�em dalej.�Czy wci�� ma pani t� ksi��k�?"129�Tak - odpowiedzia�a, odk�adaj�c z ha�asem �y�eczk�.- Mam j� zesob�".Zerkn�a na teczk�, któr� mia�a równie� poprzedniego dnia.�Panno Rossi - powiedzia�em.- Prosz� mi wybaczy�.Obawiam si�jednak, �e potraktuje mnie pani jak wariata, je�li powiem, i� jestemnajg��biej przekonany, �e grozi pani powa�ne niebezpiecze�stwo przezsam fakt posiadania tej ksi��ki.Kto� najwyra�niej nie chce, by pani j�mia�a".�Sk�d taki pomys�? - odparowa�a, nie patrz�c mi w oczy.- Kto, zda-niem pana, nie chce, bym zajmowa�a si� t� powie�ci�?"Twarz obla� jej delikatny rumieniec i jakby w poczuciu winy spu�ci�awzrok na fili�ank� z kaw�.Tylko tak mo�na by�o to okre�li�: dr�czy�o j�poczucie winy.Ze zgroz� wyobrazi�em sobie, �e mo�e by� w porozumie-niu z wampirem.Narzeczona Draculi - pomy�la�em przera�ony, przypo-minaj�c sobie niedzielne seanse filmowe.Smoli�cie czarne w�osy paso-wa�y jak najbardziej, twardy, trudny do zidentyfikowania akcent, ustaciemne niczym sok je�yn, �nie�nobia�a cera, elegancki czarno-bia�y strój.Zdecydowanie odrzuci�em t� my�l.By�a to jaka� fantasmagoria kore-luj�ca z moimi roztrz�sionymi nerwami.�Czy zna pani kogo�, komu zale�y na tym, by nie zajmowa�a si� panit� ksi��k�?"�Uczciwie mówi�c, tak.Ale to ju� z ca�� pewno�ci� nie pa�ski inte-res.- Przes�a�a mi p�on�ce spojrzenie znad fili�anki kawy.- A swoj�drog�, dlaczego tak bardzo zale�y panu na tej ksi��ce? Je�li chodzi�opanu tylko o numer mego telefonu, trzeba by�o zapyta� wprost, a nie bajt-lowa� bez sensu".Tym razem to ja obla�em si� gor�cym rumie�cem.Rozmowa z t� ko-biet� przypomina�a wymian� policzków wymierzanych tak, �e cz�owieknie wiedzia�, kiedy spadnie nast�pny.�Nie obchodzi� mnie numer pani telefonu - powiedzia�em ozi�ble -a� do chwili, kiedy zobaczy�em �lady powyrywanych z katalogu fiszeki wtedy pomy�la�em, �e pani mo�e co� na ten temat wiedzie�.Bardzo po-trzebowa�em tej ksi��ki.Zaszed�em zatem do biblioteki w nadziei, �emog� mie� w zbiorach dwa egzemplarze tej powie�ci".�Ale nie mieli - odrzek�a zapalczywie.- By� to wi�c dla pana wspa-nia�y pretekst, aby do mnie zadzwoni�.Skoro a� tak bardzo potrzebowa�pan tej ksi��ki, dlaczego jej sobie nie zarezerwowa�?"130�Bo potrzebuj� jej teraz" - odwarkn��em.Jej ton zaczyna� mnie coraz bardziej dra�ni�.Oboje mogli�my popa��w powa�ne k�opoty, a ona u�ywa�a wszelkich wybiegów, by nasze spo-tkanie zamieni� w randk�, któr� oczywi�cie nie by�o.Przypomnia�em so-bie, �e kobieta nie wie przecie�, w jakiej znalaz�em si� matni.Nast�pniedotar�o do mnie, i� je�li o wszystkim jej powiem, uzna mnie za szale�ca.Ale moja opowie�� z kolei mog�a sprowadzi� na g�ow� nieznajomej jesz-cze wi�ksze niebezpiecze�stwo.Odruchowo westchn��em na g�os.�Próbuje mnie pan odstraszy� od tej ksi��ki? - zapyta�a, kpi�co wy-krzywiaj�c usta.- Tak, jestem tego pewna".�Wcale nie.Ale chc� wiedzie�, kto pani zdaniem nie chce, by panizajmowa�a si� t� ksi��k�".Odstawi�em fili�ank� i popatrzy�em kobiecie prosto w oczy.Opu�ci�a r�ce.Na klapie jej �akietu dostrzeg�em pojedynczy d�ugiw�os, który l�ni� miedzi� na czarnej we�nie.Kobieta przez chwil� zbiera�amy�li.�Kim w�a�ciwie pan jest?" - zapyta�a nieoczekiwanie.�Absolwentem historii na tutejszym uniwersytecie".�Historii?"�Pisz� prac� doktorsk� na temat holenderskiego handlu w siedemna-stym wieku".�Aha.- Na chwil� zamilk�a.- Ja jestem antropologiem.Ale te� bar-dzo interesuj� si� histori�.Badam zwyczaje i tradycje Ba�kanów oraz Eu-ropy �rodkowej, zw�aszcza mojej rodzinnej.- zawiesi�a g�os, a po twa-rzy przemkn�� jej wyraz smutku.- Mojej rodzinnej Rumunii".Teraz ja gwa�townie drgn��em.Sprawa stawa�a si� coraz bardziej in-tryguj�ca.�I dlatego chcia�a pani przeczyta� Dracul�'?"Jej u�miech mnie zaskoczy�.Mia�a bia�e, równe i zadziwiaj�co ma�ez�by.Po chwili jednak zacisn�a usta.�Je�li tak pan s�dzi."�Nie odpowiedzia�a pani na moje pytanie" - odrzek�em z wyrzutem.�A dlaczego mia�abym na nie odpowiada�? - Wzruszy�a ramionami.-Nie znam pana, a pan chce odebra� mi ksi��k�, któr� wypo�yczy�am z bi-blioteki".�Panno Rossi, mo�e grozi� pani niebezpiecze�stwo.Nie chc� stra-szy�, ale mówi� to powa�nie".131Popatrzy�a na mnie zw�onymi oczyma.�Pan co� ukrywa - o�wiadczy�a.- Ale odpowiem panu, je�li pan po-informuje mnie.Nigdy jeszcze nie rozmawia�em z kobiet� tak� jak ona ani nie spo-tka�em takiej niewiasty.By�a wojownicza, a jednocze�nie za grosz zalot-na [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Search

Podstrony