Gray Martin Siły życia

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Twierdz�, �e na w�asnejskórze do�wiadczy�em, i� mo��na � je�li si� tego chce � �y� w harmonii ze�wiatem.Je�li b�dziemy zdawa� sobie spraw�, �e cz�owiek znajduje si� w sercu�wiata, b�dziemy mogli przej�� od �wiata, od innych ludzi, ogromne,niesko�czone, ukryte si�y.Nie wiem, dlaczego ani w jaki sposób, jednak Jo tozrozumia�.Pomóg� mi te� na nowo odkry� to prawo we mnie.Ksi��ka, któr�czyta�, napisana przez którego� z jego krewnych, by�a rodzajem przewodnika dlaosób chc�cych wej�� w harmoni� z wszystkim, co �yje.A �wiat �yje.Ale czyjeszcze o tym wiesz?Czy najcz�ciej nie pozostajesz zagubiony w t�umie, po�ród przedmiotów,wi�niem planu zaj��, zmartwie�, których nie daje si� odsun��.Czy znajdujeszczas na prawdziwe, takie jak nale�y, spojrzenie na innych, na niebo, na �yw�natur�?W jaki sposób chcesz wiedzie�, kim jeste�, jakie jest twoje miejsce wewszech�wiecie, je�li codziennie, w coraz wi�kszym stopniu, zag��biasz si� wcementowym tunelu, który tworz� nasze miasta, nasze zawody, nasze przymusowezaj�cia? W jaki sposób chcesz budowa� harmoni�, nawi�zywa� tajemn� ��czno��,która pozwoli�aby skupi� dla ciebie, w tobie wszystkie si�y wszech��wiata,je�eli zamykasz si� w sobie, je�li nie ustanawiasz �adnych wi�zi z tym, co�yje?Nauczy� si� znajdywa� swoje miejsce w �wiecie, nauczy� si� patrze�, czu�,zapami�tywa�, skupia� w sobie, a tak�e dawa�.Oto czym równie� powiniene� si�zajmowa�.To �adna nowa filozofia, �adna religia ani nauka.Jednak zastanówsi�.Podobny jeste� do wszech�wiata.Jeste� jego sercem i zosta��e� zbudowany z tejsamej co on materii.Te same atomy tworz� (woje cia�o, twoj� krew.Ró�ne jesttylko zorganizowanie tych �j tomów, uk�ad cz�steczek.Ty jednak jeste�organizmem najbardziej kompleksowym, najdelikatniejszym, a zarazemnajmocniej�szym.I nie chcia�by� nawi�za� kontaktów ze �wiatem? Chcia�by� zamkn�� si� w samymsobie? Tak jakby� by� kawa�kiem ska�y albo ni�sz� form� �ycia?Istniej� we wszech�wiecie si�y podobne do k�osów rozrzuco�nych na polu.Posiadasz zdolno�� zebrania ich, utworzenia z nich wi�zki, snopa.Ka�dy k�osb�dzie skierowany na ciebie, udzieli ci cz�ci swojej mocy.By� mo�e �atwiej cib�dzie zrozumie� po�równanie ciebie do wysokiej anteny nastawionej na wszystkiekierunki, jako �e programy, pos�ania, energie nap�ywaj� z ka�dej cz�ci,wszech�wiata i musisz by� przygotowany na ich odbiór.Wtedy powstanie harmonia,a ty posi�dziesz intuicj� wydarze� i mo�liwo�ci, które ci umyka�y.Czy wiesz, �e istniej� zwierz�ta przeczuwaj�ce trz�sienia zie�mi? Czy wiesz, �ezosta�o udowodnione naukowo, i� niektórzy z nas maj� zdolno�� jasnowidzenia? Nauniwersytetach amery�ka�skich przeprowadzono do�wiadczenia nie pozostawiaj�cew�tpliwo�ci w tym wzgl�dzie.Przypadek czy prawdopodobie�stwo nie wchodz� tu wgr�.Odgrywa tu rol� co� zupe�nie innego, co pozwala niektórym z nas � a Jo donich nale�a� � przewidy�wa�, przeczuwa�, odgadywa�.Nie interpretuj tego, co mówi�, jako potwierdzenie istnienia tajemnych si�,które niektórym z nas daj� w�adz� wiedzy.To prostsze i by� mo�e bardziejtajemnicze.Pogód� si� ze �wiatem.Odkryj swoje wyj�tkowe miejsce we wszech�wiecie.Nauczsi� rozpoznawa� wszech�wiat, nawi�zy�wa� z nim kontakty, które obdarz� ci�wiedz�, si�� i wyzwol� twoj� energi�.Powiniene� znale�� czas na codzienne zastanowienie si� nad tym, co zasadnicze.Rozpraszaj� ci� sprawy nie maj�ce znacze�nia.Najwa�niejsze jest twoje �ycie.�ycie takie, jakie jest, jaki sens powiniene� mu nada�.Reszta � to drugorz�dneszczegó�y, jakkolwiek konieczne.W�a�nie one nas przyt�aczaj�.Regularnie nawi�zuj ponowny kontakt ze sob�.Wejd� w kontakt z prawdziwym �yciem.Mieszkasz w mie�cie?Czy kupi�e� ju� jak�� ro�lin�, nawet najmniejsz�?Czy po�wi�ci�e� czas na jej obserwacj�? Na �ledzenie jej wzrostu?Je�li tego nie zrobi�e� � uczy� to.Nie jutro, dzisiaj.Nast�p�nie uwolnij si�na kilka minut z wszelkiego przymusu.To, co masz do zrobienia dla siebie, zsob�, jest wa�niejsze ni� wszystko inne.Naucz si� poznawa� siebie.Pomy�l o sobie.Pomy�l o swoim �yciu.ZASTAN�W SI�Za chwil� wstaniesz i przez PI�� minut b�dziesz wolno od�dycha�.G��boko.Zotwartymi d�o�mi.Z ramionami opuszczonymi wzd�u� cia�a.Z zamkni�tymi oczami.Ze spokojem, który w ciebie wejdzie, my�l�c, �e jeste� jak ro�lina, zbudowany ztej samej materii co ca�y Wszech�wiat, i �e z niego b�dziesz czerpa� swoj�si��.Poniewa� jeste� gotów przyj�� przes�anie �ycia.WSTA�.ZAMKNIJ KSI��K�.ZAMKNIJ OCZY.Ty, twoje my�li, twoje marzenia, twoje �ycie, TWOJA KSI��KAJestem pewien, �e tych kilka s�ów, które tu napiszesz, które kiedy�, za kilkalat, odczytasz, dobrze ci zrobi�.Powierz Je tej stronicy jak przyjacielowi.PISZ.Staniesz si� sob�Staniesz si� sob�.Poniewa� by� mo�e nie wiesz dostatecznie jasno, �e na razie istniejesz tylko wzarysie.Jeszcze si� nie rozwin��e�.Czy zda�jesz sobie z tego spraw�? �Zwracani si� do ciebie w ten sposób, poniewa� sam do�wiad�czy�em chwil, kiedy- by� mo�e na skutek nag�ej ciszy w po�koju, na skutek samotno�ci - opanowujecz�owieka niepokój.Mówisz sobie: �To niemo�liwe, nie chcia�em by� tylko tym.Pragn��em czego� wi�cej.My�la�em, �e którego� dnia." I ma�rzenia powracaj�,konkretne, a ty porównujesz je z rzeczywi�sto�ci�.A poniewa� jest ci zbyttrudno stawie czo�a rozczarowaniu, chc�c uciec przed l�kiem, w��czasz telewizorlub radio.Albo - ale� tak, i to si� zdarza - zjadasz jakie� �akocie, naprzyk�ad kawa�ek czekolady, albo zapalasz jeszcze jednego pa�pierosa, a potemnast�pnego.Odczuwasz potrzeb� wykonania jakiej� czynno�ci, s�uchania ha�asu.Aczasem serwujesz sobie kieliszek alkoholu.Na rozgrzanie serca, jak si� zwyk�omawia�.W rzeczywisto�ci � uciekasz [ Pobierz całość w formacie PDF ]

Search

Podstrony