[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Dlaczego „mniejwiêcej”? Poniewa¿ na polu psychologii nie ustalono jeszcze dok³adnie, czym jestpodœwiadomoœæ.Nawet najbardziej konwencjonalni psycholodzy nie zgadzaj¹ siê /esob¹ nawzajem.Niektórzy uwa¿aj¹ podœwiadomoœæ za coœ rzeczywistego, innyuwa¿aj¹ j¹ tylko za sztuczn¹ konstrukcjê urny s³owa, wygodn¹, alenierzeczywist¹ teoriê.Jeszcze inni uwa¿aj¹, ¿e „podœwiadomoœæ” jest Ÿród³emwszelkich wy¿szych mocy cz³owieka, przypisuj¹c jej cechy, jakie zwykle ludzieprzypisuj ¹ Bogu.W hunie nie istniej¹ tego typu problemy.Ku jest maj¹cym pewne specyficznefunkcje aspektem ca³oœciowego umys³u.Dla wygody czêsto u¿ywamy terminupodœwiadomoœæ, aby je opisaæ, choæ nie jest on zbyt precyzyjny, bo na wielesposobów ku jest bardziej œwiadome ni¿ œwiadomoœci wielu ludzi.Równie¿ dlawygody czêsto mówimy o ku jako o osobnej istocie, czy nawet nadajemy mu inneimiê.Nale¿y jednak¿e zrozumieæ, ¿e odrêbnoœæ ku zawiera siê jedynie wfunkcjach, a nie w faktach.Jednak bardzo wielu ludzi nie ma ¿adnego pojêciajak dzia³a ich umys³, wiêc ku mo¿e siê im wydawaæ ca³kowicie obc¹ osob¹ czynawet wrogiem.Natura podœwiadomoœciPrawdziwa natura ku jest ujawniana przez tajemny kod, zawarty w jêzykuhawajskim.Z tego kodu dowiadujemy siê, ¿e ten aspekt umys³u ma nastêpuj¹cew³aœciwoœci:1.Jego podstawow¹ funkcj¹ jest pamiêæ.2.Zawiaduje wszystkimi funkcjami cia³a, choæ niektóre z nich mog¹ byæ równie¿kontrolowane przez umys³ œwiadomy, czyli lono.3.Jest Ÿród³em wszystkich emocji i uczuæ.4.Jest Ÿród³em wszystkich umys³owych nawyków i zachowania.5.Jest œrodkiem, dziêki któremu œwiadomoœæ dzia³a i postrzega.6.Jest odbiornikiem i nadajnikiem wszelkich fenomenów po-nadzmys³owych.7.Jego g³Ã³wnym celem jest wzrastanie.8.Rozumuje w sposób logiczny.9.S³ucha poleceñ.Pozwolê sobie teraz przyjrzeæ siê bli¿ej wy¿ej wymienionym funkcjom, bowiemniektóre z nich zapewne wydaj¹ siê na pierwszy rzut oka nie dotyczyæ twojegoumys³u.PamiêæDziêki funkcji pamiêci jesteœmy w stanie nauczyæ siê czegoœ i nie myœleæ o tymœwiadomie poza szczególnymi przypadkami.Przyk³adem tego jest mowa, chodzenie,je¿d¿enie na rowerze czy prowadzenie samochodu.W ka¿dym z tych przyk³adów mamiejsce mniej lub bardziej automatyczny proces odtwarzania z pamiêci wyuczonegowzorca czy zachowania.Bardzo wiele z naszej pamiêci znajduje siê tak bliskopod powierzchni¹, ¿e nie zauwa¿amy ¿adnego opóŸnienia od chwili powstaniazapotrzebowania na dane wspomnienie do momentu jego pojawienia siê wœwiadomoœci, poza wypadkami, w których z jakichœ konkretnych przyczyn nie chcesiê ono pojawiæ.W przeciwieñstwie do ogólnego s¹du, ¿e wspomnienia zapisuj¹siê wy³¹cznie w mózgu, najnowsze badania naukowe udowadniaj¹, ¿e s¹ oneumieszczane w ró¿nych miejscach cia³a, na poziomie energetycznym.Zgadza siê tozreszt¹ z naukami huny.W zamierzch³ych czasach wyobra¿ano sobie, ¿ewspomnienia s¹ zapisywane w czêœciach materii astralnej (ciele aka), które jestenergetycznym cia³em podœwiadomoœci.Obecnie proces ten porównuje siê dodzia³ania komputera, poniewa¿ jego fizyczne czêœci s¹ tylko ram¹ dla prawdziwejpamiêci, która jest zapisywana jako impulsy elektromagnetyczne.U¿ywaj¹cterminologii komputerowej, nap³yw informacji jest zapisywany jako bity,okreœlona liczba bitów tworzy bajt, tyle a tyle bajtów tworzy s³owo, ze s³Ã³wzaœ sk³adaj¹ siê zdania.Aby odnieœæ tê analogiê do pamiêci osobistej, wyobraŸ sobie, ¿e na przyjêciu wzesz³ym tygodniu spotka³eœ jak¹œ osobê.Ka¿da poszczególna cecha wygl¹du tejosoby bêdzie jednym bitem.Ca³y wygl¹d zostanie zapisany w formie bajta.To, cota osoba mówi³a mo¿e stworzyæ kolejny bajt.Ogólne wra¿enie, jakie wywar³a natobie ta osoba to po³¹czenie wszystkich bajtów, czyli s³owo.A ca³e przyjêciestworzy w twojej pamiêci grupê zdañ.Najbardziej emocjonuj¹ce zdarzeniezostanie umieszczone w pliku „na zawo³anie” i bêdzie tam jakiœ czas, a byæ mo¿enawet przez resztê twojego ¿ycia, jeœli wywar³o odpowiednio silne wra¿enie.Mniej wa¿ne wydarzenia trafi¹ do pliku „dostêpne”, zaœ te rzeczy, na które niezwróci³eœ uwagi, zostan¹ umieszczone w pliku ogólnym.Jeœli pragnieszprzypomnieæ sobie to przyjêcie, twoja podœwiadomoœæ najpierw przywo³ainformacje z pliku „na zawo³anie”, potem bêdzie podawaæ ci te, które zosta³yzawarte w pliku „dostêpne”, przy czym bêdzie je przywo³ywaæ w porz¹dku odnajwa¿niejszego do najmniej wa¿nego, jeœli oczywiœcie poœwiêcisz wystarczaj¹codu¿o czasu, aby w ogóle rozpocz¹æ ten proces.Dzieje siê tak dlatego, ¿epodœwiadomoœæ rozumuje na podstawie logicznych skojarzeñ.Aby ³atwo przywo³ywaæ wspomnienia potrzeba dwóch rzeczy.Po pierwsze danewspomnienie musi otrzymaæ œwiadom¹ uwagê, po drugie, dane wra¿enie musi byæpo³¹czone z innymi wra¿eniami.W twoim biokomputerze znajduje siê ogromna iloœæinformacji i znacznie ³atwiej jest odszukaæ „s³owo” ni¿ bit.W³aœnie dlategoimiona s¹ tak trudne do zapamiêtania i na dodatek maj¹ tendencjê do pojawianiasiê na d³ugo po tym, kiedy by³y przywo³ywane.Dzieje siê tak dlatego, ¿e wchwili, w której je poznaliœmy nie dosta³y wystarczaj¹cej iloœci œwiadomejuwagi do tego, aby znaleŸæ siê w pliku „na zawo³anie”.Fakt, ¿e pojawiaj¹ siê,ale znacznie póŸniej, œwiadczy o tym, ¿e ku musia³o poœwiêciæ sporo czasu naich odszukanie.Oczywiœcie napiêcie lub stres potrafi¹ zak³Ã³ciæ poleenergetyczne i wp³yn¹æ negatywnie na pamiêæ.Cia³oWszystkie uk³ady cia³a (nerwowy, trawienny, kr¹¿enia, energetyczny itd.) s¹ podbezpoœredni¹ kontrol¹ podœwiadomoœci.Wiêkszoœæ informacji na temat obs³ugitych systemów jest czerpana przez podœwiadomoœæ z pamiêci komórkowej czy DNA [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rurakamil.xlx.pl
  •