[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Obowi¹zywa³o tu bezwzglêdne odrzucenie wszelkich kar takfizycznych, jak i psychicznych, chodzi³o bowiem w pierwszym rzê­dzie o„oswobodzenie wewnêtrznych si³ dziecka"49.Okreœlenie to nie by³o rozumiane tradycyjnie jako rozwijanie i æwi­czenie si³intelektualnych i moralnych dziecka, lecz pojmowano pod tym wydobywaniespecjalnych si³ duchowych, o charakterze metapsychicz-nym, jak si³anadzwyczajna woli, hipnotyzerstwo, telepatia, jasnowidze­nie, mediumizm iokultyzm.Dzia³a³ w tym programie ezoteryczny mis­tycyzm propagowany przezteozofiê (gr.teos - bóg, sofia - m¹droœæ) He­leny B³awatskiej i antropozofiê(gr.antropos - cz³owiek) Rudolfa Stei-nera jako œwiatopogl¹d towarzystwmasoñskich, przyjmuj¹cych za pod­stawê laickiej moralnoœci i etyki naukê jogówhinduskich w opanowaniu cia³a przez spotêgowan¹ æwiczeniami œwiadomoœæ jaŸni isi³ê woli50.49 A.Oderfeldówna, Miêdzynarodowa Liga Nowego Wychowania, „Ruch Pedagogiczny"1926 nr 3 s.65-66.50Atharvan, Teozofia a wychowanie.Warszawa 1913.W ten sposób Miêdzynarodowa Liga Nowego Wychowania jako eks­pozytura masoneriiwprowadza³a, walcz¹c z chrzeœcijañstwem, wscho­dni mistyczny pogl¹d na œwiatjako podstawê reformy wychowania.Z nowych za³o¿eñ wyp³ywa³ program sprzecznejz tradycj¹ europejsk¹ koedukacji, czyli wychowawczego zrównania p³ci, nie tylkoprzez wspóln¹ naukê, ale tak¿e wychowanie prowadz¹ce teraz do mas-kulinizacjidziewcz¹t i odwrotnie do feminizacji ch³opców jako wp³y­wów „niezmierniepo¿¹danych".Koedukcacjê uzupe³nia³ postulat, by dziecko samoopanowywa³o siêmoralnie przy pomocy jedynie samo­rz¹du szkolnego jako instytucjidemokratycznej bez potrzeby po­znawania zasad etycznych i uznawania autorytetuwychowawczego.U podstaw zaœ ca³oœci programu le¿a³a utopijna wiara wspontaniczn¹ wrodzon¹ popêdowoœæ zainteresowañ twórczych wszystkich dzieci, copozwala³o na odrzucenie wszelkiego z góry ustalonego programu i planunauczania.Ca³oœæ wiêc by³a wyrazem mistycznego idealizmu, indywidualizmu iliberalizmu.Liga Nowego Wychowania dzia³a³a w duchu pacyfizmu i rozwija­³a siê bezprzeszkód do 1932 r., organizuj¹c œwiatowe zjazdy co dwa lata, dopiero kryzysekonomiczny kapitalizmu i faszyzacja Europy po³o¿y³a kres jej ¿ywotnoœci iekspansji.Po drugiej wojnie powszech­nej Liga Nowego Wychowania wesz³a w sk³adUNESCO jako jeden z cz³onków.Równoczeœnie zasady przybra³y pod wp³ywemrozwijaj¹cej siê nauki (psychologia funkcjonalna E.Claparede'a, metodakliniczna poznawania dziecka przedszkolnego J.Piageta i inne) nieco innycharakter, raczej pedologiczny ani¿eli teozoficzny, ¿¹daj¹ bowiem, by 1° -patrzeæ w³aœciwie na dziecko jako na istotê odrêbn¹ i bogat¹ (sza­cunek dladzieciêctwa), 2° -mobilizowaæ aktywnoœæ dziecka, 3° -pobu­dzaæ i rozwijaæ je, anie nauczaæ, 4° - uwzglêdniaæ g³êbsze zainteresowa­nia dziecka, 5° - anga¿owaæje do pe³nego ¿ycia, 6° - stwarzaæ z klasy spo³ecznoœæ dzieciêc¹, 7° - ³¹czyæaktywnoœæ rêczn¹ z prac¹ umys³ow¹, 8° - rozwijaæ zdolnoœci twórcze, 9° -indywidualizowaæ wed³ug w³aœ­ciwej ka¿demu dziecku miary, 10° - zastêpowaækarnoœæ zewnêtrzn¹ wolnoœci¹ wewnêtrzn¹51.Istot¹ wiêc systemu liberalnegowychowania, jak wskazuje nazwa, wci¹¿ pozostaje ta sama swoboda dziecka,uza­sadniana teori¹ ekspresji i przeciwstawiana praktyce represyjnej sta­rejszko³y, chocia¿ teoretycznie herbartyœci (W.Rein) byli za „impresj¹"51 J.Chatelain, Les Principles de 1'Education Nouwlle, Paris 1951.jako stopniowym wt³aczaniem wiadomoœci (³ac.imprimere - t³oczyæ, naciskaæ) istali daleko od póŸniejszego impresjonizmu pedagogicz­nego zadowalaj¹cego siê wswobodnej czynnoœci ucznia wra¿eniami i nastrojami jak w wychowaniu estetycznym(F.Gansberg, zm.1950; H.Scharrelmann, zm.1940)52.Przeciwieñstwa tepomiêdzy wolnoœci¹ a autorytetem ujêto jako postêp wychowawczy w r.1925 naterenie Ameryki nastêpuj¹co:rozwijanie dziecka od wewn¹trz - a nie formowanie go odzewn¹trz,zaspakajanie potrzeb i zainteresowañ dziecka dla obecnego ¿ycia- a nie przygotowywanie go do ¿ycia doros³ych w przysz³oœci,umo¿liwienie spotanicznego wyra¿ania siebie - a nie przekazywa­nie dotychczasowego dorobku kultury,anga¿owanie siê dziecka w czynnoœciach spontanicznych - a niezmuszanie do metodycznego opanowania programu nauki,rozwijanie w³asnego doœwiadczenia dziecka - a nie przyswajaniepodawanego mu materia³u,budzenie niezadowolenia z istniej¹cego porz¹dku spo³ecznego- a nie przystosowywanie dziecka do niego,- dyscyplinowanie dzieci przez pozwalanie na dzia³anie tego, co imsiê podoba - a nie narzucanie karnoœci zewnêtrznej53.Tak wiêc pomimo pewnej ewolucji widocznej w orientacji œwiatopo­gl¹dowej odteozofii poprzez pedologiê do teorii twórczej ekspresji, zasad¹ naczeln¹pozostaje idea wolnoœci dziecka, któr¹ trzeba bli¿ej wyjaœniæ.3.Ideologia systemu liberalnego wychowaniaStwierdziliœmy, i¿ istot¹ systemu liberalnego jest zastosowanie idei wolnoœci wdziedzinie nauczania i wychowania.Idea wolnoœci, przy­niesiona w kulturzeeuropejskiej przez chrzeœcijañstwo pierwotne („I poznacie prawdê, a prawda waswyzwoli" - / 8,32; „Ku wolnoœci wyswobodzi³ nas Chrystus" - Gal 5,1) zosta³awyizolowana i oderwana od swej pe³ni duchowej, a zastosowana czêœciowo najpierwdo wolnoœci52 J.M.B e c k e r, Padagogischer Impressionismus, Aschaffenburg 1913.53 J.P.W y n n e, Theories of Education, New York 1963 s.30-31.religijnej, niezale¿nej od w³adzy nauczaj¹cej Koœcio³a, co w XVI w.wyrazi³osiê w reformacji protestanckiej, g³osz¹cej wolnoœæ rozumienia Pisma œw.jak siêkomu podoba, a zakoñczy³o siê zasad¹ podporz¹d­kowania religii w³adzypañstwowej wed³ug has³a: cuius regio, eius religio oraz przymusem wyznaniowympoddanych.W dalszych wiekach trium­falny pochód idei wolnoœci negatywnej zprogramem uwalniania zawsze od czegoœ obejmowa³ coraz dalsze dziedziny ¿ycia, awiêc w XVII wieku wolnoœæ nauki (Galileusz) i systemu filozoficznego(Kartezjusz) od zwi¹zku œwiatopogl¹dowego z prawd¹ religijn¹, w XVIII w.wolnoœæ spo³eczno-polityczna obywatela od w³adzy pochodz¹cej od Boga(rewo­lucja francuska), w XIX w.wolnoœæ ekonomiczna od wszelkich zasadmoralno-spo³ecznych (kapitalizm), co przynios³o nêdzê i wyzysk prole­tariatu, wXX w.wreszcie wolnoœæ pedagogiczna oswobodzi³a dziec­ko od kontroli iautorytetu wychowawców, by po II wojnie œwiatowej dojœæ ostatecznie doca³kowitej wolnoœci moralnej od wszelkich zasad ogólnoludzkiej etyki wg³oszonej tzw.etyce sytuacyjnej egzystencjaliz-mu Sartre'a.Idea swobody rozwoju dziecka bez kierowania nim przez w³adzê wychowawcz¹ by³anawi¹zaniem do idei J.J.Rousseau (1712-1778), który pierwszy g³osi³koniecznoœæ samorzutnego rozwijania siê dziecka, jako realizacji „powrotu donatury"; w Emilu, czyli powieœci o wy­chowaniu z r.1762 Rousseau wyszed³ zza³o¿enia, ¿e wszystko, co wychodzi z r¹k Stwórcy natury jest dobre, natomiastpsuje siê w rêkach cz³owieka [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rurakamil.xlx.pl
  •