[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Teboginie-¿aby znajduj¹ siê równie¿ na wszystkich mumiach.* U Egipcjan zmartwychwstaniem by³o ponowne narodzenie siê po 3000 latoczyszczenia, c?y to w dewakanie, czy te¿ na “Polach szcz¹sh-" Takie “boginie-¿aby" mo¿na ogl¹daæ w Bulak, w kairskim muzeum.Za wiadomoœæ olampach koœcielnych w kszta³cie ¿ab i napisach na nich odpowiedzialny jestuczony dyrektor tego¿ muzeum, M.Gaston Maspero (zob.jego Gnidê au Musee deBoulag, s.146).Rozdzia³ IXKSIʯYC, DEUS LUNUS, FEBEArchaiczny ten symbol nale¿y do najbardziej poetycznych i zarazem najbardziejfilozoficznych.Staro¿ytni Grecy wysunêli go na pierwszy plan, a poeciwspó³czeœni u¿ywali go a¿ do zupe³nego zbanalizowania.Królowa Nocy, sun¹ca poniebie w majestacie swego niezrównanego œwiat³a, usuwaj¹ca w cieñ wszystko,nawet Hespe-rus, Gwiazdê Wieczorn¹, rozpoœcieraj¹ca swój srebrzysty p³aszcz nadca³ym gwiezdnym œwiatem, byfa zawsze ulubionym tematem wszystkich poetówchrzeœcijañstwa, od Miliona i Szekspira, a¿ po ostatniego wierszokletê.Alejaœniej¹ca fampa nocy, ze swym orszakiem niezliczonych gwiazd, przemawia³atylko do wyobraŸni profanów.A¿ do niedawnych czasów religia i nauka nie mia³ynic wspólnego z tym piêknym mitem.A przecie¿ zimny, dziewiczy ksiê¿yc, który,wed³ug s³Ã³w Shelley'a:.upiêknia wszystko, nad czym siê uœmiechnie, ten wêdrowny relikwiarzmiêkkiego, a jak lód zimnego p³omienia, co wci¹¿ siê zmienia i wci¹¿ jest tensam, i œwieci, a nigdy nie grzeje'.pozostaje w bli¿szym zwi¹zku z Ziemi¹, ni¿ którekolwiek z innych cia³niebieskich.S³oñce jest dawc¹ ¿yciadla ca³ego planetarnego uk³adu, a ksiê¿yc jest dawc¹ ¿ycia dla naszego globu;pierwsze rasy ludzkie wiedzia³y i rozumia³y to dobrze, nawet w swymniemowlêctwie.Jest on królow¹", a zarazem królem.By³ królem Som¹, zanimprzemieni³ siê w Febe i dziewicz¹ Dianê.Jest bóstwem chrzeœcijan, ¯ydówMoj¿esza i Kaba³y, choæ œwiat cywilizowany móg³ byæ przez d³ugie wieki tegonieœwiadomy, w istocie od czasu, gdy umar³ ostatni wtajemniczony ojciecKoœcio³a, zabieraj¹c ze sob¹ do grobu tajemnice dawnych œwi¹tyñ pogañskich.Dlatakich ojców, jak Orygines lub Klemens Aleksandryjski, ksiê¿yc by³ ¿ywymsymbolem Jehowy, dawc¹ ¿ycia i œmierci, zarz¹dc¹ bytu w naszym œwiecie.Jeœlibowiem Artemis by³a Lun¹ na niebie, a u Greków Dian¹, na Ziemi ksiê¿ycem, iotacza³a opiek¹ narodziny dziecka i jego ¿ycie, to u Egipcjan by³a Hekat(Hekate) w piekle, bogini¹ œmierci, w³adczyni¹ magii i czarów.A nawet wiêcej:jako uosobienie ksiê¿yca o trojakich cechach Diana-Hekate--Luna s¹ trójc¹ wjednym.Jest ona bowiem Diva trifor-mis, tergemina, triceps (T rój kszta³tna,troista, trójg³owa bogini) z trzema g³owami na jednej szyi, podobnie jakBrahma-Wisznu-Sziwa, a wiêc jest ona prototypem naszej Trójcy, która nie zawszeby³a wy³¹cznie mêska.Liczba 7, odgrywaj¹ca tak du¿¹ rolê w Biblii, œwiêconasiódmym dniem, czyli szabatem, przysz³a do ¯ydów z odleg³ej staro¿ytnoœci, apochodzenie swe wywodzi z poczwórnej liczby 7, zawartej w 28 dniachksiê¿ycowego miesi¹ca, przy czym ka¿d¹ siedmiodniow¹ jego czêœæ przedstawiajedna kwadra ksiê¿yca.Warto przedstawiæ w tym dziele, w skrócie, pochodzenie i rozwój mitu i kultuksiê¿ycowego za czasów historycznej staro¿ytnoœci w naszej czêœci globu.Naj-" Ksiê¿yc zarówno w angielskim, jak i we francuskim jest rodzaju ¿eñskiego[przyp.t³um.].wczeœniejsze jego pocz¹tki s¹ niedostêpne dla nauki œcis³ej, która odrzucawszelk¹ tradycjê; dla teologii zaœ, która pod kierownictwem sprytnych papie¿ypotêpifa ka¿d¹ cz¹stkê literatury, nie maj¹c¹ imprimatur Koœcio³a rzymskiego,archaiczne jego dzieje s¹ ksiêg¹ zamkniêt¹ na siedem pieczêci.Czy starsza jestfilozofia religijna Egiptu, czy te¿ aryjskich Indii – nauka tajemna twierdzi,¿e ta druga – niewielkie ma w tym wypadku znaczenie, gdy¿ kulty ksiê¿ycowy is³oneczny s¹ najstarsze na œwiecie.Oba siê utrzyma³y i oba do dziœ istniej¹ naca³ej ziemi, ju¿ to otwarcie, ju¿ to – jak na przyk³ad w symbolicechrzeœcijañskiej – w ukryciu.Kot, symbol ksiê¿ycowy, poœwiêcony by³ Izis,która w pewnym znaczeniu by³a ksiê¿ycem, jak Ozyrys by³ s³oñcem; i mo¿na goczêsto ogl¹daæ na szczycie Sistrum w rêku bogini.Zwierzê to by³o czczone wmieœcie Bubastis, które w razie œmierci œwiêtych kolów okrywa³o siê g³êbok¹¿a³ob¹, gdy¿ Izis jako ksiê¿yc by³a specjalnie wielbiona w tym mieœciemisteriów.Zwi¹zany z tym symbolizm astronomiczny zosta³ ju¿ podany w rozdzialepierwszym, a nikt lepiej go nie opisaf ani¿eli Gerald Massey w swych Lectures iw The Natura! Genesis.Powiada siê, i¿ oko kota zdaje siê naœladowaæ fazyksiê¿yca w jego przybieraniu i zmniejszaniu siê, a Ÿrenice kota œwiec¹ jak dwiegwiazdy w ciemnoœci nocy.St¹d pochodzi alegoria mitologiczna, która mówi, i¿Diana ukry³a siê na ksiê¿ycu pod postaci¹ kota, gdy w towarzystwie innych bóstwusi³owa³a ujœæ przed poœcigiem Tyfona, jak to opowiada w MetamorfozachOwidiusz.Ksiê¿yc w Egipcie by³ zarówno “okiem Morusa", jak i “okiem Ozyrysa",s³oñca
[ Pobierz całość w formacie PDF ]