[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Wtedy tamas dominuje nad rad¿asem.Wwypadku jogina, którego œwiadomoœæ jest oczyszczona z domieszek tamasu irad¿asu, nie ma stanu g³êbokiego snu, lecz jest nieprzerwany stan poznaniabezpoœredniego, lub w wypadku jogina, który osi¹gn¹³ cel – tylko stan czystejjaŸni, bez przedmiotu uœwiadomienia, tj.bez gun.5.Przypomnienia (smrti)Przypomnienia maj¹ za przedmiot to, co by³o uprzednio doœwiadczone.A zatemmo¿e byæ przypomnienie wszystkich piêciu rodzajów zjawisk œwiadomoœciowych,wszystkich sfer œwiadomoœci, ³¹cznie z przypomnieniem samych przypomnieñ.Ka¿de zjawisko œwiadomoœciowe zostaje "zapamiêtane" w dyspozycyjnej sferzeœwiadomoœci (cetas) lub – mówi¹c jêzykiem psychologii g³êbi – w sferzepodœwiadomej.Te twory podœwiadome nazywaj¹ siê sanskarami (samskara).Sanskarymaj¹ tak¹ naturê, ¿e pr¹ do fenomenalizacji, daj¹c znów zjawiska –przypomnienia.W ten sposób krêci siê ko³o sanskar i zjawisk.W³aœciwie s¹ onejednej natury.Ró¿ni¹ siê tylko oznakami czasowymi.Gdy zjawisko przyjê³ooznakê czasu przesz³ego, to sta³o siê sanskar¹.Gdy sanskara przyjê³a oznakêczasu przesz³ego, to sta³a siê zjawiskiem.Przy czym czas jako taki nale¿y wtym systemie do przedmiotów b³êdnego poznawania."O¿ywa siê pojêcia czasu tylkodo szczegó³owych analiz o wzglêdnej wartoœci poznawczej [por.Jbh.III.52, Js.i Jbh.IV.33].A zatem œwiadomoœæ rozumie siê jako rzecz, a nie jakoca³okszta³t zjawisk œwiadomoœciowych, poniewa¿ nale¿y do niej równie¿ sferadyspozycyjna (podœwiadoma).Ale nie jest to rzecz czy substancja w absolutnymsensie.Œwiadomoœæ (citta) w stosunku do zjawisk i sanskar jest ich substancj¹,natomiast w stosunku do sattwy jest cech¹, a jej wtórne formy s¹ – mo¿napowiedzieæ – cechami trzech guñ.PraktykaOmówi³o siê zjawiska œwiadomoœciowe, a teraz objaœni siê praktykê ichpowœci¹gania.Joga jako ujarzmienie czy powœci¹gniêcie zjawisk œwiadomoœciowychjest dwojaka: tzw.z uœwiadomieniem (samprajnata) i druga (anya) [patrzJs.1.18] – bez uœwiadomienia (asamprajnata).Joga z uœwiadomieniem jest to stan œwiadomoœci, w którym zosta³y powœci¹gniêtena sta³e, bezpowrotnie, wszystkie zjawiska œwiadomoœciowe oprócz zjawiska(elementu, sfery) bezpoœredniego poznania (pratyaksa) [nieraz dla odró¿nieniaod zwyk³ej naocznoœci komentatorzy u¿ywaj¹ terminu parapratyaksa – wy¿szanaocznoœæ – Jbh.1.43, a naocznoœæ zwyk³¹ nazywaj¹ lokapratyaksa – Jbh.I.49].Zaczyna siê ten stan od poznania rozró¿niaj¹cego (vivekakhyati) nie zam¹conegoju¿ powracaniem ni¿szego stanu z b³êdem poznawczym.Osi¹gniêcie go wymagazazwyczaj wiele pracy nad sob¹.Daje on tzw.prapoznanie (prajna) 'pe³ne prawdy(rtambhara), które prowadzi a¿ do kresu [Js.1.48,11.27].A zatem joga zuœwiadomieniem jest œrodkiem bezpoœrednim do jogi bez uœwiadomienia, jakbudowanie domu jest bezpoœrednim œrodkiem do zbudowanego domu.Joga bezuœwiadomienia jest to stan samego puruszy lub inaczej –.stan "widza" w swojejw³aœciwej naturze.Nie ma wtedy stanu poznania ani przedmiotu poznania.Gdy siêjogin w tym stanie ugruntuje, gdy nie powróci stan jogi z uœwiadomieniem, mamiejsce kajwalia (kavalya – jedynoœæ, absolutna wolnoœæ).Guny s¹ wtedy pustedla puruszy, zniweczone, gdy¿ istot¹ ich jest s³u¿enie dla puruszy, dla jegodoznawania – w wypadku b³êdnego poznawania, i dla uwalniania go od ichogl¹dania – w stanie jogi z uœwiadomieniem.Tak sprawa wygl¹da z punktuwidzenia œwiadomoœci.Naprawdê jednak – jak g³osz¹ teksty jogiczne, a nawetsankhjanistyczne – purusza jest zawsze wolnym bytem, prost¹ rzeczywistoœci¹,bez czegoœ drugiego.W tym stanie "ja" = "ja".Ale w³aœciwie stan ten jestnieokreœlony, ponadkategorialny, bez cechy numerycznej.W przeciwieñstwie dobuddyzmu maha-janistycznego nie przyjmuje siê tu teoretycznie, ¿e "ja" uleg³ozniszczeniu na rzecz absolutnej rzeczywistoœci, lecz ¿e siê usunê³o przeszkodyprzys³aniaj¹ce prost¹ rzeczywistoœæ, która jest nasz¹ w³aœciw¹ natur¹, naszymprawdziwym "ja".Powy¿sze tezy wynikaj¹ z analizy "Jogasutr" i s¹ w zgodzie zca³¹ poprzedzaj¹c¹ histori¹ tego systemu, poczynaj¹c od "Hymnu o puruszy""Rygwedy" ("Rygveda"), "Ksiêgi wratjów" ("Vratya") "Atharwawedy"("Atharvaveda"), a koñcz¹c na upaniszadach ["Katha", "Œvetaœvatara ] i"Bhagawadgicie" (,,Bhagavadgita”).W niektórych punktach inny jest pogl¹dkomentatorów.Na przyk³ad autor " Jogabhaszji" zajmuje stanowisko, ¿e guny wswojej istocie nie ulegaj¹ zniszczeniu, a zatem ontologicznie przyjmujedualizm
[ Pobierz całość w formacie PDF ]