[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.C., którym potem zajelisie oskarzyciele w aferze Watergate.  Dostarczaja oni nowych dowodówdotyczacych prób szantazu. Dokumenty z Bialego Domu Nixona wyszczególniaja plany rozdania.gotówkiwybranym kandydatom, takze George'owi Bushowi, wówczas kongresmanowi z Teksasu,który staral sie o miejsce w Senacie. W 1970 roku Nixon i jego wspólpracownicy nadzorowali rozdzielenie zszeregowego domu w Washington trzech milionów dolarów z funduszu kampanii.Pieniadze dostali wybrani republikanscy kandydaci, miedzy innymi George Bushotrzymal 100 000 dolarów. 24 wrzesnia 1970 roku prezydent Nixon spotkal sie z dwoma przedsiebiorcaminaftowymi z Teksasu.w wyniku tego spotkania dodali oni 25.000 dolarów wgotówce na fundusz wyborczy George'a Busha w Teksasie. Byly Senator Llowell P.Weicker, obecnie gubernator Connecticut, wspomnial wzeszlotygodniowym wywiadzie, ze przypomina sobie rozmowe telefoniczna z GeorgemBushem w czerwcu 1973 roku w której Bush rozmawial na temat dokumentów zszeregowego domu i zapytal czy dokumenty te nalezaloby spalic.  W notatkachoskarzycieli Watergate czytamy: „Bush zadzwonil do Weickera i zapytal, czypowinien je spalic". Pan Weicker powiedzial, ze dokladnie pamieta te rozmowe.  „Prosze mi wierzyc"- powiedzial Weicker - „mam ja wyryta w pamieci". Bush, czerwone Chiny i plany robienia pieniedzy Kiedy do George'a Busha potajemnie naplywaly pieniadze by przyspieszyc jegopolityczna kariere, zapewniano mu równiez inne formy pomocy.  W 1975 rokuKissinger, twórca polityki zagranicznej i czlowiek Rockefellera w Bialym Domu,wybral Busha na specjalnego wyslannika do czerwonych Chin.Byl to wyrazny znakdla pozostalych 1000 czlonków Tajnego Bractwa, ze Bush jest „wybrancem", któryzostanie kiedys prezydentem.  Przeciez czerwone Chiny byly skarbcem, którymiedzynarodowi bankierzy tak bardzo chcieli otworzyc i spladrowac. Plany Tajnego Bractwa koncentrowaly sie na zrobieniu wiekszych pieniedzy. Nalezalo otworzyc rynek czerwonych Chin, siegajacy miliarda ludzi, na wymianehandlowa - i to szybko.  Po ping pongowej dyplomacji Nixona i Kissingera z latsiedemdziesiatych, która dokonala pewnych dyplomatycznych przelomów wstosunkach z komunistycznymi wladzami w Pekinie, wyslanie jako specjalnegowyslannika do Pekinu czlowieka Bractwa, byla bardzo waznym posunieciem.Zadaniem George'a Busha bylo otworzenie kanalów finansowych i stworzeniesystemów wspólpracy miedzy komunistycznymi tyranami, którzy rzadzili tymgigantycznym, szykujacym sie sie do wladania swiatem, narodem i potentatamiswiata finansów, ludzmi Tajnego Bractwa. George Bush - Szef CIA Po roku i zakonczeniu misji w Pekinie George Bush wrócil do domu.  Jako zejego kariera kierowalo Bractwo, od razu dostal nowa prace.  Wyznaczono go nastanowisko, które zawsze musi pozostawac w rekach spiskowców - stanowisko szefaglównej agencji wywiadowczej swiata, CIA.  Nieswiadomi powiazan Bushareporterzy i obeserwatorzy byli zaskoczeni.George Bush mial razace braki wkwalifikacjach (nie mial zadnego doswiadczenia w jakiejkolwiek „oficjalnej"roli w dziedzinie wywiadowczej), by zostac glównym szpiegiem dlademokratycznych sil na ziemi.  Niemniej jednak jego nominacja zostala szybkozatwierdzona przez Senacka Komisje Wywiadowcza. W 1977 roku George Bush zrezygnowal z posady szefa CIA by w pelni poswiecicswoje sily zblizajacej sie za dwa i pól roku szczególnej kampanii politycznej. Przywódcy Tajnego Bractwa uznali, ze byl juz najwyzszy czas - ich czlowiek mialidealne doswiadczenie zawodowe i dojrzal juz by ubiegac sie o najwyzszestanowisko: prezydenta Stanów Zjednoczonych. Aby zapewnic swemu wybranemu sludze wystarczajace fundusze na przeprowadzeniezwycieskiej kampanii, zaraz po opuszczeniu CIA Bush zostal mianowany czlonkiemrady nadzorczej najwiekszych korporacji bankowych i akcyjnych w Teksasie -International Bankshares, Inc. W 1980 roku Bush ubiegal sie o nominacje prezydencka z ramienia PartiiRepublikanskiej wraz z Ronaldem Reaganem.  Ku wielkiemu rozczarowaniufinansowych spryciarzy z Tajnego Bractwa, George Bush zostal pokonany nazebraniu przedwyborczym przez bylego gwiazdora z Hollywood.Reagan, WielkiMówca, musial wygrac.Opowiedzieli sie za nim przecietni ludzie i przez krótkimoment przyszlosc George'a Busha wygladala malo zachecajaco.Wybór na wice-prezydenta: zalatwiony w kuluarach? Ale faceci rzadzacy tajnymi stowarzyszeniami, jak dobrzy stratedzy wojskowi,mieli gotowy plan zastepczy.  Co za niespodzianka: górnolotny Reagan szybkozostal sprowadzony na ziemie przez swoich doradców i szefów kampaniiwyborczej.  William Case, szef kampanii i wymowny strateg polityczny, któregoReagan darzyl duzym zaufaniem, powiedzial przyszlemu prezydentowi, ze bedzie on„potrzebowal" George'a Busha jako sprzymierzenca.  Dlaczego? Po pierwsze,twierdzil Casey, wazni ludzie chcieli dac prace swojemu protegowanemu, a podrugie, jezeli nie spelni sie ich zadania polityczna kampania Wielkiego Mówcyprzeciwko kandydatowi Demokratów, Jimmy Carterowi, moze byc wielkim fiaskiem. „Oni" dadza tobie pelne poparcie finansowe, powiedzial Casey, pod warunkiem,ze George Bush bedzie czescia republikanskiego mandatu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rurakamil.xlx.pl
  •