X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Poniewa� Max Hanley nie ukrywa�, �e brak mu zdolno�ci taktycznych, nieuczestniczy� w zebraniu, lecz pe�ni� wacht� w centrum operacyjnym.Cabrillowitowarzyszyli Mark Murphy, Eric Stone, Linda Ross, Eddie Seng i FranklinLincoln, ich g�ówny �rewolwerowiec�.Cho� na pok�adzie statku preferowanocywilne stroje, Eddie, Linda i Linc w�o�yli czarne mundury polowe.Marknarzuci� flanelow� koszul� w stylu grunge na T-shirt z reklam� piwa St.PauliGirl.Juan wypi� �yk kawy i wstawi� fili�ank� z powrotem do obrotowego uchwytu.- Reasumuj�c, nie wp�yniemy statkiem na argenty�skie wody terytorialne, wi�cpozostaje nam infiltracja mini�odzi� podwodn�.207Wszyscy skin�li g�owami.- Proponuj�, �eby�my wzi�li wi�ksz�,dziesi�cioosobowego nomada 1000.Pewnie nie b�dzie nam potrzebna taka liczbamiejsc, ale lepsza za du�a ni� za ma�a.- Kto w nim zostanie? - zapyta� Linc.- Zdecyduj�, jak zatwierdzimy plan.Musimy za�o�y�, �e w takim budynku jestportier.On mo�e by� naszym kluczem.Eddie podniós� r�k�, cho� Juan ju� kilka razy pozwoli� mu przerywa�, kiedyzechce.- Skoro trzymaj� j� na ostatnim pi�trze, to nie lepiej wej�� przez dach?- Jest �upkowy - wtr�ci� si� Eric.- A szalunek pod takim pokryciem zwykle bywagruby i mocny.- Na pewno zosta� zrobiony z egzotycznego drewna twardszego od stali - doda�Murphy.- Ale budynek postawiono w czasach, kiedy jeszcze nie u�ywa�o si�metalowych d�wigarów, wi�c s�dz�, �e ma wady projektowe i konstrukcyjne.�adunki wybuchowe w odpowiednim miejscu wywali�yby zewn�trzn� �cian�.- Zamierzam to zrobi� delikatnie, nie na chama - skontrowa� Juan.- Musimypami�ta�, �e Argentyna to pa�stwo policyjne; na ka�dym rogu s� gliniarze i maj�prawo aresztowa� cz�owieka w ka�dej chwili.I co trzeci przechodzie� to kapu�.Nie mo�emy wzbudza� �adnych podejrze�.Trzeba dzia�a� subtelnie.- Zawsze s� jeszcze kana�y �ciekowe - zasugerowa�a Linda.- I je�liprzyj�liby�my ten wariant, zg�aszam si� na ochotnika do zostania w nomadzie.- Dla dobra ogó�u - podra�ni� si� z ni� Eddie.- To by�oby po�wi�cenie - odpar�a Linda z najpowa�niejsz� min�, jak� potrafi�azrobi�.- Ale znacie mnie.Zgodz� si� na wszystko, �eby pomóc.Przez nast�pne dwie godziny podsuwano pomys�y, analizowano je i odrzucano.Ca�api�tka zaplanowa�a ju� wspólnie mnóstwo operacji, ale tym razem nie uda�o imsi� wymy�li� nic lepszego ni� lekko zmodyfikowan� wersj� �rozwi�zaniasi�owego�, które wcze�niej zaproponowa� Mark Murphy.By�o zbyt wiele zmiennych- na208przyk�ad liczba ludzi pilnuj�cych Tamary - �eby próbowa� bardziej finezyjnychsztuczek.W pomieszczeniu, sk�d mogli wodowa� obie mini�odzie podwodne transportowane na�Oregonie�, panowa�a krz�tanina, kiedy Juan wszed� przez wodoszczelny w�az.Masywnych wrót w dnie statku, wielkich jak wjazd do stodo�y, jeszcze nieotwarto i basen zanurzeniowy by� pusty, ale powietrze mocno pachnia�o morzem.Wokó� nomada 1000 roi�o si� od techników.Smuk�a �ód� wygl�da�a jak miniaturaatomowego okr�tu podwodnego, tylko mia�a przezroczyst� akrylow� kopu�� nadziobie, wytrzymuj�c� ci�nienie na g��boko�ci trzystu metrów, i manipulatory zchwytakami, które wisia�y pod dziobem niczym szczypce ogromnego potworamorskiego.Kiosk wznosi� si� na wysoko�� zaledwie sze��dziesi�ciu centymetrów;za nim by� umocowany du�y czarny ponton.Nie planowali si� zanurza� g��boko wdrodze do brzegu, wi�c zodiaca ju� napompowano.Ca�y sprz�t zosta� za�adowanydo �rodka i mia� by� przeniesiony do pontonu, kiedy dotr� bli�ej wybrze�a.Dru�yna desantowa sk�ada�a si� z Cabrilla, Linca, Lindy i Murphy'ego.Juanch�tnie wzi��by jeszcze kogo�, ale nie móg� przesadza� z liczebno�ci� grupy.Uzgodnili, �e Mike Trono poprowadzi �ód� podwodn� i zostanie w niej, kiedyreszta pop�ynie do brzegu.Kevin Nixon przywo�a� Juana.Dawny hollywoodzki spec od efektów specjalnychzarz�dza� Magiczn� Pracowni�, jak za�oga nazywa�a jego królestwo.Odpowiada� zaprzygotowanie wszelkich przebra� i dokumentów potrzebnych podczas operacjil�dowych.Cho� sam nie by� fa�szerzem, mia� dwóch w swojej ekipie.- To powinno przej�� bez problemu - oznajmi� brodaty Nixon i wr�czy� Cabrillowiteczk� na akta.Juan przejrza� papiery [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rurakamil.xlx.pl
  •  

    Drogi użytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerów w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.