[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.£owmiañski, Dynastia Piastów [w:] Pocz¹tki pañstwa polskiego.Ksiêga tysi¹clecia, t.I, Poznañ 1962, s.114; J.Banaszkiewicz,Podanie o Piaœcie i Popielu.Studium porównawcze nad wczesnoœred-[20] JAN: Podobnie Abderydzi opuœcili ojczyznê z powodumnóstwa ¿ab i myszy111.Tak [i] Filistyni z powodu [plagi]wrzodów na poœladkach odes³ali synom Izraela Arkê ze z³otymi[podobiznami] zadków i myszy112.Za osobliwy haniebny czynosobliwa spotka³a go hañba.To, z powodu czego zawsze pragn¹³ byæ szczêœliwy,to [w³aœnie] raz sprawi³o, ¿e na zawsze zosta³ nieszczêœliwy.Tego bowiemdokona³a zmyœlnoœæ niewieœcia.Taki po¿ytek maj¹ ¿onkosie, takie ¿niwo bardzoczêsto wyrasta z czêstego obcowania poufa³ego z niewiastami.Czyta³ o tym wksiêdze doœwiadczenia Sardanapal113, m¹¿ bardziej zepsuty ni¿ niewiasta114.Gdybowiem namiestnik jego Arbaktus115 zobaczy³ go w towarzystwie ladacznic, wsukni niewieœciej rozdzielaj¹cego przêdzê dziewczêtom, rzek³: „Nie godzi siê,¿eby mê¿owie byli pos³uszni temu, kto wola³by byæ niewiast¹ ni¿ mê¿em".Przetojego poddani wypowiadaj¹ mu wojnê, a on, zwyciê¿ony, zbudowawszy stos, spala isiebie, i swoje bogactwa — w tym jedynie naœladuj¹c mê¿a.Panowanie zaœobejmuje Arbaktus, godniejszy raczej pochwa³y ni¿ nagany, poniewa¿ nie d¹¿y³ dozagarniêcia najwy¿szej w³adzy, lecz wiêcej, na wspó³czuj¹cych barkachwydŸwign¹³ ojczyznê z nieszczêsnego upadku.niowiecznymi tradycjami dynastycznymi, Warszawa 1986, s.156 n.; G.Labuda, Studia nad pocz¹tkami pañstwa polskiego, t.II, s.59—61.Motyw ten równie¿ przytoczy³ Wilhelm z Malmesbury w De gestis regumAnglorum III 290, Rerum Britanniae Scriptores 90/2, s.344.111 Abderydzi — mieszkañcy Abdery w Tracji.Ale Justyn, EpitomeXV 2, sk¹d zaczerpniêta jest ta opowieœæ, pisa³ o Autariatach, mieszkañ-cach pogranicza Dardanii i Peonii.112 Pierwsza Ksiêga Samuela 6, 4.113 — in libro legit experientiae, czyli dozna³ doœwiadczeniemw³asnego ¿ycia.Król asyryjski s³ynny z rozwi¹z³ego ¿ycia.114 — muliere corruptior, Justyn, Epitome I 3, sk¹d wziêta tahistoria.115 Arbakes (nie Arbactus) — namiestnik Medii, który pokona³Sardanapala i za³o¿y³ now¹ dynastiê w 819 r.p.n.e.ROZPOCZYNA SIÊ KSIÊGA DRUGAPRZEDSTAWIAJ¥CA POCHODZENIEKRÓLÓW I KSI¥¯¥T POLSKICHA¯ DO DNIA DZISIEJSZEGO[1] MATEUSZ: Nie pora wprawdzie zapuszczaæ siê zbytdaleko na krête manowce, aby zamierzon¹ i podjêt¹ drogêprzemierzyæ w nale¿ytym skróceniu.Nikt jednak nie poczyta nam tego za [chêæ]popisywania siê, je¿eli w g³Ã³wny w¹tek opowiadania wpleciemy pewne wiadomoœci zdziejów obcych.Rozmyœlnie nakazujemy sobie ich nie pomijaæ, zarówno dlatego,¿e podobne rade podobnemu, jak i dlatego, ¿e to¿samoœæ jest matk¹spo³ecznoœci1, wreszcie, aby zgo³a nie zabrak³o przedmiotu, na którym czytelnikmóg³by siê æwiczyæ.Któ¿ bowiem mija³by ca³kiem obojêtnie winogrona lub figizwisaj¹ce po obu stronach œcie¿ki, zw³aszcza ¿e same wpadaj¹ do jego ust? Godzisiê wiêc rozweseliæ siê takimi przysmakami, [a] nie obarczaæ siê ciê¿arem.Mi³ozaœ z pe³nego naczyñka w twej spi¿arni udzieliæ spragnionej duszy czegoœprzyjemniejszego.[2] JAN: Owszem, z poczucia wdziêcznoœci pokornie upadam do nóg, poniewa¿ nienudzi ciê octowa cierpkoœæ mojego skromnego opowiadania.I nie przykrzy³bymsobie bynajmniej mówiæ1 Rozpoczynaj¹c drug¹ ksiêgê, ju¿ opart¹ na Ÿród³ach pisanych, a wiêchistoryczn¹, autor przypomina o zadaniach dziejopisarstwa: series (tem-porton), czyli opowiadanie faktów, i exercitium, czyli æwiczenie umys³u.Zwraca tu uwagê wizja równoœci spo³ecznej: tum quia identitas mater estsocietatis.tego, co mog³oby byæ potrzebne potomnym2, gdyby uw³aczaj¹ca zazdroœæ nieprzegrodzi³a moich ust jakow¹œ zapor¹ milczenia.Mówiê bowiem: „Nie³atwoprzychwyciæ kogoœ na k³amstwie w tym, czego nikt nie wie, ani nie³atwo mo¿eunikn¹æ fa³szu ten, kto w rzeczach niewiadomych wiele wyrokuje"
[ Pobierz całość w formacie PDF ]